piątek, 25 marca 2011

Od urodzenia i z wyboru - Wrocław

Macie swoje miejsce na kuli ziemskiej? Ja na pewno jeszcze nie, ale na tą chwilę wiem na 100%, że moim ulubionym miastem ze wszystkich, w których byłam - kilka się znajdzie - jest Wrocław. Tą miłość do tego miasta uświadomiłam sobie dopiero wtedy, gdy przyszło mi wyemigrować na dwa lata do Łodzi. Łódź jest zupełnie inna niż Wrocław, zaczynając od architektury, a kończąc na ludziach. Wrocław jest bardzo "niemiecki" w tym znaczeniu, że znajdziemy tutaj sporo pozostałości po dawnych mieszkańcach. Szczególnie widać to w Śródmieściu i na Starym Mieście. I Rynek - to jest typowa zabudowa jak w niemieckich miasteczkach. Najlepsze porównanie do Łodzi właśnie - inny zabór, inna architektura.
W Łodzi Rynku brak, ale za to jest Pietryna czyli długaśna ulica Piotrkowska, która swego czasu skupiała większość knajp, kawiarni i lepszych sklepów w mieście. Dzisiaj to zagłębie sklepików "Wszystko za 5 zł", a żeby dobrze zjeść trzeba wiedzieć w którą bramę i na które podwórko wkroczyć. Wrocław pod tym względem jest zupełnie inny. Chociaż patrząc z perspektywy czasu czuję wielki sentyment do Łodzi mimo, że moja opinia na temat tego miasta raczej zbyt pochlebna nie będzie - jakby nie patrzeć zawsze ją porównam do Mojego Wrocławia. Ale o Łodzi - obiecuję - będzie osobny post, muszę odkopać w szufladzie zdjęcia... Wracając do Wrocławia - ponieważ mieszkam teraz w wiosce pod i w centrum bywam dość rzadko to wielką przyjemność, szczególnie teraz jak się zrobiło ciepło, sprawia mi spacer uliczkami wokół Rynku, parkiem jednym drugim, dzielnicą Żydowską. Ostatnio okazji do takich spacerów było kilka i wierzcie mi albo nie, ale zapach spalin, gwar ludzi na ulicach, szare kamieniczki ogrzewane pierwszymi promykami wiosennego słońca potrafią sprawić przyjemność. I tak buszując po internecie natknęłam się na bloga o Wrocławiu, który szczerze polecam wszystkim tym, którzy chcą przyswoić trochę historii tego miasta i dowiedzieć się czegoś o budynkach, które już nie istnieją - http://wroclawzwyboru.pl/. Blog jest prowadzony przez dziennikarza, Wrocławianina z wyboru. Podobno zasłynął podczas ubiegłorocznej powodzi relacjami z tego, co się dzieje w mieście. Ja go odkryłam dopiero teraz i polecam. Prowadzony jest bardzo przejrzyście i naprawdę sporo tutaj załączników - map, mapek, starych zdjęć, widokówek. Sama przyjemność czytać i oglądać. A później - na spacer do centrum. 
Ten post rozpoczyna nową kategorię wpisów na moim blogu. Postaram się tutaj pokazać Wam miejsca, które są dla mnie ciekawe, czymś mnie urzekły i do których warto zajrzeć. I jeśli ktoś będzie chciał się podzielić swoimi ulubionymi miejscami - zapraszam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz